do czego

[...] posiłku 140 to reszte dobijam zawsze żelkami bo jest najszybciej i smacznie. Tłuszcz zawsze wychodzi sam z siebie ponieważ w DT mam 60gr fatu na wszystkie cztery posiłki z czego przed i po treningowy mam po 10T więc wlatuje zawsze chudy mięso/ryż/makarony/pieczywo/sosy bbq/ketchup tak żeby tego fatu wychodziło w oklicach max 10gr w sumie to [...]

[...] skupienie nad techniką wykonywania ćwiczeń i trzymaniu się w widełkach ilości powtórzeń. Miske trzymam cały czas sztywniutko aby progres był jak największy. Mięcho ma się z czego budować. Dziennie białka pochodzenia zwierzęcego wpada ok. 220gr + z reszty mąka/makarony. PULL: 1.Wiosłowanie sztangą nachwyt – 2 serie wstępne + 2 serie robocze [...]

[...] i nigdy mi nie idzie wtedy na 100% Trzeci dzień z rzędu w końcu się wyspałem. Miałem problemy z przespaniem nocy przez ostatnie trzy tygodnie. Miałem kilka opcji dlaczego tak właśnie się dzieję. Różne czynniki mogły u mnie na to wpłynąć. Aczkolwiek wyszło na to że czym więcej zacząłem jeść i wyszedłem z tego pieprzonego deficytu to [...]

[...] codziennie. Lubię buły pszenne też je mam. Chce sosy to mam BBQ, Salsa, habanero i jeszcze co najmniej sześć innych lub robię je sam na szybkości. Mimo że mam mało fatu w makro bo tylko 60gr w DT i DNT to tłuste mięsa też kupuje typu łopatka czy karczek i wykrawam każdy tłuszczyk żeby jeść różne mięsko dla smaku :-) Więc czego chcieć więcej %-)

[...] i nigdy mi nie idzie wtedy na 100% Trzeci dzień z rzędu w końcu się wyspałem. Miałem problemy z przespaniem nocy przez ostatnie trzy tygodnie. Miałem kilka opcji dlaczego tak właśnie się dzieję. Różne czynniki mogły u mnie na to wpłynąć. Aczkolwiek wyszło na to że czym więcej zacząłem jeść i wyszedłem z tego pieprzonego deficytu to [...]

[...] takie zatrucie lub jakiegoś wirusa,że musiałam wyjść z pracy, o innych atrakcjach nie będę wspominać.. ale co jest najlepsze, że wieczorem już czułam się dobrze. Nie wiem od czego to było. Piątek: zrobiłam sobie trening w domu z gumami 1. uginanie na piłce 15/12/12/13 2. inverted row z ekspanderem na drążku 10/8/8/8 3. odwodzenie nogi w bok z [...]

[...] W domu według filmiku na YT pomasowałam to piłeczką i jeszcze altacetem wysmarowałam i dziś jest lepiej, jeszcze boli ale nie tak jak wczoraj. nie mam kompletnie pojęcia od czego to... PS polecam placki ziemniaczane z gofrownicy :-D chrupiące i co najważniejsze prawie bez tłuszczu! (tyle co do wysmarowania gofrownicy) [...]

ja mam do usunięcia wszytskie ósemi i boję się, wiec nie ruszam TRzymaj się, bedzie coraz lepiej , no i już mas zto za sobą :-) nie ma się czego bać, ludzie w internetach opisują straszne historie, ja usuwałam w maju i to był pikuś. Nie brałam żadnych leków przeciwbólowych a na drugi dzień robiłam delikatny trening już. Samo usunięcie może trwało [...]

[...] sobie zrobiłam. Gdzie wcześniej dzień bez kawy był dniem straconym. wczoraj byłam na badaniach, a w czwartek mam ginekologa. Udało się zrobić trzy treningi na siłowni, z czego jestem mega zadowolona. wtorek 1. ściąganie linki z bramy klącząc 8x25/8x25/8x30/8x30 8x25/8x30/7x30/7x30 2. suwnica 10x60/10x70/10x80/10x8 [...]

[...] sit upsx12 wszystko 4 razy. Zmachałam się tym kurde. Wtorek: wizyta u lekarza. Niestety zatoki znowu mnie dopadły i czeka mnie seria badań... mam nadzieję, że wyjdzie od czego to, bo mnie to wykończy.. 1. Jaglanka, whey, orzechy, wiórki 2. Kotlety mielone, ziemniaki pieczone 3. wafle kukurydziane, babeczka czekoladowa 4. Chleb gryczany, 3 [...]

[...] 12x4/12x4/12x4 12x4/12x4/12x4 5b. prostowanie ramion na wyciągu stojąc 3x12 12x20/12x20x12x20 12x15/12x20/12x20 po tym treningu bolało mnie znowu kolano, nie wiem od czego. poza tym się zważyłam i zmierzyłam w sobotę i na wadze plus 0,7 kg a pod pępkiem plus 3 cm i to mnie zdemotywowało. z tej okazji zjadłam sobie w niedzielę serniczek [...]

[...] drugim razem też dość łatwo, założyłem 95 kg i tylko delikatnie oderwałem od klatki. Może gdybym nie musiał 2 razy podnosić tych 90 kg poszłoby, no ale nie ma co, będzie do czego wracać i co pobijać po powrocie ;-) Dziś trochę mniej kcal, bo jutro czeka mnie wyjazd, zresztą nie miałem dziś apetytu. Jutro zrobię 3 dzień z rzędu a w czwartek [...]

2-8.10 Pomyślałem że będę coś robił na wzór tygodniowych raportów, nie będzie mi to dużo czasu zajmować, a zawsze będę miał do czego się odnieść i wrócić żeby zobaczyć co przynosiło lub nie przynosiło efektów ;-) http://bundles.sfd.pl/SFD/2016/8/22/7651e31eaf7649feb3800d92bc26d047-small.png /SFD/2017/10/9/28703c0338ed4182a8a0eeea11db7622.jpg [...]

[...] nie chora głowa ale dużo czasu poświęciłes na wypracowanie sylwetki jaką masz więc szkoda jej nie pokazać czy też ją zejechac. A wcale nie potrzeba. Ale to co będziesz jadł to już zależy do czego będziesz miał dostęp. Jeśli jakiś full board czy AI szkoda nie skorzystać. Jeśli samemu to wcale nie gorzej bo już z niczego nie musisz rezygnować.

[...] świadomości o produktach, nie używa głowy to ma problem gdy zabraknie internetu... Ja korzystam z mfp bo to po prostu dla mnie wygodniejsze niż kartka i długopis. A w razie czego bez spiny liczę w głowie, na oko i tyle. Dla mnie jest to o tyle różnica że zaoszczędzam czas, uczę się dobrego wyboru produktów i mniej więcej wiem z czego mój [...]

[...] na to że nadal deficyt bo wygląd się poprawił i waga też delikatnie spadła. Dużo dałem luzu w kwestii i treningu i diety. Trening to ma być przyjemność więc nie robię czegoś czego nie lubię, nic na siłę, jest różnorodny, są niskie zakresy są też wysokie, jest też miejsce na kształtowanie mocy i sprawności ogólnej. W diecie jest wszystko, [...]

[...] %-) Nie jadłem prawie cały dzień, żeby móc tam spróbować wszystkiego, kuchnia indyjska, azjatycka, amerykańska, angielska, meksykańska, włoska, desery, lody, no wszystko czego dusza zapragnie przez 2 godziny %-) Przed wyjazdem ważyłem jakieś 77 kg po powrocie, pod koniec września było to około 70 kg. W sumie ucieszyłem się z takiego obrotu [...]

[...] tak jak chciałem bo pierwszy posiłek wpadł dopiero o 15 po praktykach bo taki pierwszy dzień dość dziwny był potem jeszcze zjadłem mięso z ziemniakami, i słodkie w efekcie czego trochę przeładowałem i dziś już po porannym omlecie miałem dość i tylko jeszcze obiad zjadłem i nic już bo za dużo i po takiej przerwie nie służyła mi taka ilość [...]

nawet nie wiadomo od czego zaczac jesli ktos wychodzi od standardowego liczenia -najsampierw na pewno bez liczenia warzyw - jesli ktos liczy -po drugie - odwiazac sie od scislego liczenia bialka co do grama przyjac jakies widelki np od 2,2 do 2,8g - te 50-70g rozrzutu potem bedzie latwiej dojsc do nie liczenia go w ogole - po trzecie przestac [...]

nawet nie wiadomo od czego zaczac jesli ktos wychodzi od standardowego liczenia -najsampierw na pewno bez liczenia warzyw - jesli ktos liczy -po drugie - odwiazac sie od scislego liczenia bialka co do grama przyjac jakies widelki np od 2,2 do 2,8g - te 50-70g rozrzutu potem bedzie latwiej dojsc do nie liczenia go w ogole - po trzecie przestac [...]